Krzysztof Ibisz od kilku tygodni nosi okulary. Po co? Okazuje się, że po to, by zasłonić widoczne jeszcze blizny wokół oczu.
Bez wątpienia Ibisz poddał się zabiegowi i trzeba przyznać, że w jego przypadku była to słuszna decyzja. Ten pan cierpiał na tzw. zespół zmęczonego oka, przez co widoczne były worki pod oczami - powiedział lekarz w rozmowie z "Faktem"
Trzeba przyznać, że po zabiegu Krzysztof Ibisz wygląda znacznie młodziej. Dlatego też nie widzimy powodów, by krytykować go za decyzję o operacji, tym bardziej, że teraz prezenter ma szeroko otwarte oczy i będzie w stanie dostrzec więcej. Może zauważy, że robienie z siebie nastolatka jest po prostu śmieszne.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj Plotek.pl naGOOGLE NEWS